O Matko z Córką! Jako opowieść o mnie, jako o nietypowej matce malutkiej dziewczynki, fanatyczki sztuki wszelakiej, wegetarianki, jako opowieść o mnie jako o córce ukochanej mamy i " O matko z córką", jako powiedzenie określające wiele sytuacji miłych, niemiłych, wrednych, cudownych. Po prostu : " O MATKO Z CÓRKĄ "
środa, 5 września 2012
Tak?
A może to właśnie jest szczęście..
Z tymi ludzmi, abstynencyjnie, spacerowo, z naturą i wielkimi muchami, z córką, z mężem, z najlepszymi przyjaciółmi...
Może zbyt wiele wymagam od życia.. a tak na serio wcale nie jest tak źle..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz