środa, 5 września 2012

Tak?

A może to właśnie jest szczęście..

Z tymi ludzmi, abstynencyjnie, spacerowo, z naturą i wielkimi muchami, z córką, z mężem, z najlepszymi przyjaciółmi...
Może zbyt wiele wymagam od życia.. a tak na serio wcale nie jest tak źle..

Tak?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz